Przemówienie wygłoszone przez przewodniczącego Fundacji Driel-Polen,
pana A.J.M. Baltussena
podczas uroczystości upamiętniających udział
1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej w operacji Market Garden, 74 lata temu
Driel, 22 września 2018 roku

Panie i Panowie,
Państwa również witam bardzo serdecznie w dniu, w którym upamiętniamy rolę, jaką 1 Samodzielna Brygada Spadochronowa odegrała 74 lat temu w operacji Market Garden.

Tematem tegorocznych obchodów rocznicowych jest “opór”. Podczas II wojny światowej zjawisko oporu miało miejsce we wszystkich okupowanych krajach. Przyjmowało ono różne formy: od czytania niezależnych gazet, przez ukrywanie lotników z rozbitych samolotów po zbrojną walkę przeciw okupantowi. W wielu krajach istniały ugrupowania, których zadaniem było stawianie oporu Niemcom.

Także i w tym regionie istniały różne formy oporu. Kilka dni temu ktoś opowiedział mi historię swojego ojca.

Gdy 14 wrześnie 1944 roku skończył osiemnaście lat, odwiedzili go niemieccy żołnierze z nakazem stawienia się do transportu na roboty do Niemiec. Ponieważ ojciec osiemnastolatka był piekarzem, chłopakowi pozwolono piec chleb dla okupanta na miejscu. Chętnie skorzystał z tej możliwości. Rozwożąc chleb, notował i robił zapiski o adresach i przekazywał je grupom oporu w jego miejscowości. Wydawałoby się, że to nic wielkiego, było to jednak niebezpieczne. To zaledwie jedna z wielu akcji, których się podjął.

W tym samym okresie w Warszawie miała miejsce nieporównywalnie większa forma oporu – powstanie zorganizowane przez polskie podziemie, Armię Krajową, mające na celu wyzwolenie Warszawy spod niemieckiej okupacji. W walkach wzięło udział 30 tysięcy powstańców, w głównej mierze bardzo młodych ludzi, z których zaledwie 10 procent posiadało broń.

Powstanie wybuchło, gdy Armia Czerwona zbliżała się do Warszawy. 10 września dotarła do wschodniej części miasta. Nie podjęła jednak żadnych działań, żeby pomóc walczącej po drugiej stronie rzeki Armii Krajowej, przez co Niemcom udało się w końcu stłumić powstanie. Szacuje się, że 85 procent miasta zostało zniszczone. 2 października powstańcy złożyli broń.

Wszystko to zaczęło się w okresie, gdy 1 Samodzielna Brygada Spadochronowa przygotowywała się do operacji Market Garden.
Tworzona brygada przybrała za motto „najkrótszą drogą”, co oznaczało, że celem żołnierzy było wyzwolenie Warszawy.
Mimo wielkiego rozczarowania z powodu tego, że 21 września 1944 roku nie polecieli na Warszawę, Polacy w pełni zaangażowali się w pomoc kolegom z brytyjskiej 1 Dywizji Powietrznodesantowej. Udało im się utrzymać korytarz, przez który wycofało się 2300 żołnierzy.
W drodze powrotnej do Wielkiej Brytanii dowiedzieli się, że ich rodacy zostali zmuszeni do zawieszenia oporu.

Dwa przykłady form oporu;

  • Pierwszy przykład: wykorzystanie szansy uniknięcia deportacji i pomoc innym poprzez gromadzenie danych.
  • Drugi przykład: postawienie sobie za cel pomoc rodakom, a w momencie, kiedy po pięciu latach czekania przychodzi nadzieja na spotkanie z własnym narodem, podjęcie walki w Holandii. I to z pełnym zaangażowaniem.

74 lata temu nikt nie zdawał sobie sprawy z tego, że ów drugi przejaw oporu przyczyni się do tego, że wciąż uroczyście obchodzimy powstanie przyjaźni, która się wówczas zawiązała.

Chłopcy i dziewczęta z chóru. Wspaniale, że znowu jesteście tutaj obecni całą grupą, by zaśpiewać i wraz z orkiestrą Promyki Krakowa złożyć kwiaty w wyrazie szacunku dla polskich żołnierzy. Witamy serdecznie także młodzież z klubu piłkarskiego w strojach sportowych w kolorach polskiej flagi i emblematem spadochroniarza. Cieszymy się, że za chwilę będziecie towarzyszyć w składaniu wieńców.

To dla nas, a przede wszystkim dla obecnych tutaj trzech weteranów, szczególne, że zaśpiewacie dzisiaj w towarzyszeniu polskich rówieśników dwie pieśni po polsku.

Jesteśmy również bardzo wdzięczni za udział młodzieży z klubu piłkarskiego w dzisiejszej uroczystości.

Powodzenia!