Burmistrz gminy Overbetuwe: Pani E. Tuijnman
Drodzy weterani, Panie i Panowie,

We wrześniu 1945 roku pierwsi polscy żołnierze powrócili do Driel.
Odwiedzili groby swoich nieżyjących współtowarzyszy i wzruszyli się, widząc, że już po roku wzniesiony został pomnik upamiętniający ich walkę.
Walkę 1. Polskiej Samodzielnej Brygady Spadochronowej pod dowództwem generała Sosabowskiego.

Co roku wracali, natomiast ich dzieci, a potem ich wnuki osiągały wiek, w którym oni lądowali w tej wiosce w owe wrześniowe dni 1944 roku.
Pomiędzy Polakami a mieszkańcami Driel nawiązały się przyjaźnie, które przetrwały do dnia dzisiejszego.

Co roku weterani przyjeżdżają na uroczystości upamiętniające w Driel.
Nie tylko z Polski, ale z różnych zakątków świata przybywają po to, by wspólnie z nami przypomnieć sobie o ówczesnych wydarzeniach.
O wątpliwościach, niepewności, a także strachu przed tym, co ich czekało.

Co roku ich liczba maleje i nadejdzie taki dzień, że nie będzie już weteranów, którzy noszą w pamięci przegraną walkę z września 1944 roku.
Czy to oznacza, że nie musimy już wracać do tego myślami?
Bynajmniej.
Ponieważ wspominanie to nie tylko pamięć o tym, co było, nasza wdzięczność za zwrócenie nam naszej wolności kosztem tego, co najcenniejsze: życia,
to także przerzucenie mostu na przyszłość.

Czytając codzienne gazety, oglądając wiadomości, można utracić wiarę w istnienie świata bez wojny, przemocy, głodu i strachu.
Czasem jesteśmy lekko zdruzgotani wszystkimi nieszczęściami.
Tracimy wiarę w to, że można i trzeba żyć inaczej.
Lecz jeśli się z tym pogodzimy, przegramy razem tę wojnę.

Dlatego jest niezwykle ważne i stosowne, aby co roku podczas Międzynarodowej Konferencji Młodzieżowej Airborne młodzież z różnych krajów zajmowała się takimi zagadnieniami jak wolność i demokracja.
To przecież oni muszą w przyszłości głosić owo przesłanie, to oni będą budować most do przyszłości.
Przesłanie, które poznaliśmy dzięki zaangażowaniu naszych weteranów.
Wolność – bez względu na to jak ciężko wywalczona – była, jest i wciąż będzie warta tego, by o nią walczyć.

Rozmyślamy dzisiaj o wielu mężczyznach,
niejednokrotnie młodych chłopcach,
z 1. Polskiej Samodzielnej Brygady Spadochronowej,
składając im hołd i wyrazy wdzięczności za ich zaangażowanie.